Chociaż za oknem panuje jeszcze chłodna, zimowa aura, to do wiosny coraz bliżej. Wraz z wiosną zawita u nas słońce, co stworzy pierwsze okazje do opalania się w tym sezonie. O czym pamiętać, zanim ruszymy na sesję kąpieli słonecznej? Oczywiście o odpowiednim produkcie do opalania! Na rynku znajdziemy olejki do opalania z filtrem, kremy do opalania czy balsamy. Który z tych produktów będzie najbardziej odpowiedni?
Olejki do opalania z filtrem – czym jest SPF?
Zanim przejdziemy do kwestii tego, co najlepiej nada się do opalania i czy będą to kremy, balsamy czy olejki do opalania z filtrem, najpierw zastanówmy się przez chwilę, czym właściwie jest filtr i co oznacza SPF. SPF to parametr, który znajdziemy na większości produktów do opalania. Jego rozwinięcie to Sun Protection Factor, czyli współczynnik ochrony przed słońcem. Zawsze po nim występują liczby – może to być chociażby 15 czy 30. O czym nas one informują?
Cyfra przy SPF daje nam informację o właściwościach ochronnych produktu, konkretnie o tym, o ile dłużej możemy przebywać na słońcu z nałożonym produktem względem tego, jak długo moglibyśmy robić to bez żadnej ochrony. Jeśli współczynnik SPF wynosi 15, to bez ryzyka możemy przebywać na słońcu 15 razy dłużej niż bez kremu. Dokładny czas jest jednak indywidualną kwestią, która zależy od rodzaju cery i innych czynników.
Olejki do opalania z filtrem, czy kremy do opalania?
Kiedy przyjrzymy się gamie różnych produktów do opalania, znajdziemy tam olejki do opalania z filtrem, kremy do opalania czy balsamy. Który z tych produktów będzie najlepszy? Na to pytanie trudno jest odpowiedzieć jednoznacznie – każdy z nich ma swoje wady i zalety.
Zacznijmy od najbardziej popularnej opcji, czyli kremu do opalania. Cechuje się on dobrą ochroną skóry przed słońcem, jednak problemem może być jego konsystencja. Krem do opalania zazwyczaj jest bardzo gęsty, co może nieco uprzykrzyć jego aplikację. Może on też zostawić ślady na ubraniach, jeśli jego część nie zdąży się wchłonąć, zanim się ubierzemy.
Olejki do opalania z filtrem są znacznie bardziej wygodne do aplikacji niż krem, a także oferują dobry stopień ochrony. Jednakże ich wadą jest konsystencja, która może nie odpowiadać niektórym osobom. Plusem w tej sytuacji jest jednak to, że nawet jeśli ktoś nie przepada za aplikacją olejku, nieprzyjemność będzie chwilowa – dobre olejki do opalania z filtrem powinny wchłonąć się dosyć szybko.
Ostatnim popularnym produktem do opalania jest balsam. Jego użycie różni się jednak od kremów i olejków, bo balsam zazwyczaj nakłada się na skórę po opalaniu. Jest to niezwykle istotne – dobry balsam jest w stanie znacznie zminimalizować ryzyko wystąpienia podrażnień, nawet po długiej kąpieli słonecznej.
To, czy zdecydujemy się na olejki do opalania z filtrem, czy kremy, zależy w głównej mierze od naszych preferencji. Dla niektórych lepsza będzie konsystencja olejku, inni docenią sobie kremy. Jednakże warto pamiętać o produktach do opalania, nawet jeśli nie mamy zamiaru spędzić na słońcu zbyt dużo czasu. Jest to ważne nie tylko dla naszego komfortu podczas opalania, ale przede wszystkim dla zdrowia.
